Wahl to obecnie najpopularniejsza wśród barberów marka maszynek do włosów. Idziemy o zakład, że w niemal każdym polskim barber shopie, na blacie znajdziemy przynajmniej jedną maszynkę lub trymer tej legendarnej amerykańskiej firmy. Z tego też powodu postanowiliśmy na szybko przybliżyć kilka ważnych elementów, które powinniście znać wybierając maszynkę dla siebie.
Nadszedł czas na finał konkursu Uppercut Deluxe Polish Cuts. Wczoraj w Świerzawska Barber Shop w Poznaniu zwycięzcy #ucdpolischcuts spotkali się z Lukiem Dolanem podczas pierwszego dnia warsztatów. Głównym tematem prezentacji były fryzury Crop oraz Tappered Pomp. Mamy dla Was krótką fotorelację z całego eventu. Sprawdźcie co się tam działo!
O „modern barberingu” mówi się już od jakiegoś czasu. Początkowo obserwowałam nieśmiałe próby wrzucania zdjęć, a to na Facebooka, a to na Instagrama, zdjęć, które prezentowały fryzury nieco inne niż te, z którymi pracowaliśmy na co dzień. Nie zawsze cięcia te charakteryzowały się dużą precyzją czy umiejętnościami, ale bez wątpienia cechowała je odwaga. Odwaga barbera by wystawić się na komentarze, zmierzyć z opiniami lub zwyczajnym hejtem.
Fryzura z przedziałkiem cieszy się niesłabnącą popularnością od co najmniej 200 lat. Jej uniwersalność, ponadczasowość, łatwość w układaniu oraz fakt, że niemal każdy mężczyzna wygląda w niej dobrze sprawiają, że jest to najczęściej wykonywana przez barberów fryzura.
Co ciekawe na jej wybór nie ma wpływu ani wiek ani stylówka. Ona po prostu pasuje do każdego.
Długo czekaliśmy, ale się w końcu doczekaliśmy. Choć oficjalnej premiery jeszcze nie było, to możemy się spodziewać, że puder Uppercut Deluxe pojawi się w sprzedaży już w sierpniu.
W tym roku okrągłe, dwudzieste urodziny obchodzi amerykańska marka Layrite. Założona w 1999 roku przez ekscentrycznego Donniego Hawley, którego ekstrawagancka stylówka, zamiłowanie do barberingu i pięknych kobiet, w szczególności ponętnych i kształtnych pin up girls, czynią go jedną z najbardziej barwnych i rozpoznawalnych osobowości barberskiego świata.
Nie stroniący od hucznych imprez oraz publicznych występów, słynie z niewyparzonego języka i choć powyższy opis nie do końca pokrywa się z wyobrażeniem o klasycznym biznesmenie, to możecie mieć pewność, że ten „chłop ma łeb na karku” i wie jak zarządzać swoją firmą oraz rozwijać markę.
Niektórzy nią pogardzają, twierdząc, że nie ma ona z brzytwą kutą nic wspólnego. Owszem te dwie „damy” różnią się między sobą zasadniczo, ale współczesne standardy higieny i bezpieczeństwa pracy poniekąd wymuszają na barberach korzystanie właśnie z niej.
Powrót do tradycyjnego rzemiosła fryzjerskiego oznaczał również powrót do golenia brzytwą. Jednak wraz ze wzrostem świadomości i wiedzy na temat chorób, jakie może powodować brak właściwej dezynfekcji sprzętu, współczesne standardy higieny zmieniły się diametralnie.
W ostatnim czasie spływa do nas coraz więcej pytań odnośnie kosmetyków nietestowanych na zwierzętach, a także tych, które nie zawierają w sobie żadnych składników pochodzenia zwierzęcego. Jest to więc świetny powód, żeby przyjrzeć się wegańskim kosmetykom dla mężczyzn w kontekście pomad i kosmetyków do brody.
Uppercut Deluxe jest jedną z najmocniejszych i najbardziej rozpoznawalnych marek na barberskim rynku. Założona przez dwóch przyjaciół z Australii osiągnęła spektakularny sukces, który zaskoczył nawet ich samych. Mimo tego nie spoczęli na laurach i wciąż pracują nad wprowadzaniem nowych produktów, przez co rodzina Uppercut z roku na rok staje się liczniejsza. Niedawno miała miejsce premiera OLEJKU DO BRODY, a już wielkimi krokami zbliża się kolejna, tym razem PUDRU DO WŁOSÓW.
Właśnie wróciłam z najlepszej podróży w moim życiu. Zupełnie nie spodziewałam się, że Gruzja tak mocno mnie w sobie rozkocha. Choć intrygowała mnie od dawna i wiele o niej czytałam, to to jakim uczuciem do niej zapałałam przeszło moje najśmielsze oczekiwania.
Zaczynasz swoją przygodę z barberingiem? Strzyżenie już opanowane, masz już swoje ulubione marki i niezawodną maszynkę. Zestaw na start i na stanowisko każdego szanującego się barbera musi jednak zawierać coś, dzięki czemu praca będzie higieniczna. Tutaj na scenę wkracza koncentrat do dezynfekcji Barbicide. Z pewnością znany jest Wam widok tego charakterystycznego niebieskiego płynu w szklanym pojemniku. Niniejszy artykuł wskaże Wam krok po kroku jak go używać.
Często pytacie jak poprawić kondycję włosów po pierwsze, żeby lepiej dogadywały się z pomadami, a po drugie – żeby wyglądały dobrze nawet bez kosmetyków do stylizacji. Wybór jest spory, a producenci prześcigają się w obietnicach. Postanowiliśmy rozłożyć na czynniki pierwsze składy naszych najpopularniejszych szamponów i odżywek, aby ułatwić wybór tych najlepszych dla Waszych włosów.
Chociaż wiosna w tym roku chyba nikogo nie zachwyca, tradycyjnie w naszym sklepie pojawiło się kilka nowości, o których po prostu musimy Wam opowiedzieć – pomady do włosów, szampony, olejki do brody... Nowe marki, nowości od marek już uznanych i lubianych – jesteśmy przekonani, że zainteresują profesjonalistów i pasjonatów.
Kilka ostatnich lat zdominowały fryzury klasyczne inspirowane latami pięćdziesiątymi. Było schludnie, gładko i błyszcząco. Mężczyźni w końcu zrozumieli, że zadbane włosy mogą być elementem wizerunku i żołnierska fryzura (jedna długość maszynką) niekoniecznie jest jedyną, słuszną opcją. Ta zmiana pociągnęła za sobą rozkwit barberingu, bo o te nowe fryzury trzeba było gdzieś zadbać.
Kilka lat temu pomady Pomp&Co. szturmem zdobyły polski i europejski rynek i choć te dwie pomady mają już swoje lata to wciąż uważam je za jedne z najlepszych z jakimi przyszło mi pracować.
Fryzjerstwo męskie to dla mnie nie tylko praca z klientami. Ci którzy śledzili moją historię wiedzą, że rozpoczęłam przygodę z fryzjerstwem od upięć, ale nie tych współczesnych. Miałam bardzo wąską specjalizację i zajmowałam się upięciami z lat dwudziestych do sześćdziesiątych XXw. Były to fryzury w stylu PIN UP. Wtedy też zaczęłam się interesować męskimi fryzurami klasycznymi.
Poszukując odpowiedzi na pytanie czym jest Pompadour, jak wygląda i jakie są jego korzenie przebrnęłam przez kilkadziesiąt artykułów o historii fryzjerstwa, o subkulturach lat 50. ubiegłego wieku, o charakterystycznych stylówkach i fryzjerskich trendach. Chcąc znaleźć odpowiedzi na nurtujące mnie pytania dotyczące Pompadoura uzmysłowiłam sobie, że jest on naprawdę wyjątkową fryzurą. Nie tylko dlatego, że jest absolutnie efektowny, ale też dlatego, że dał on początek wielu innym fryzurom, które początkowo wrzucane były do jednego worka, ale z czasem zaczęły żyć własnym życiem.
Rok temu sędziowałam w Barber Battle. Była to pierwsza tego typu „bitwa” w Polsce. Na tapecie był Pompadour i jego poprawne wykonanie. Pamiętam, jak wiele dyskusji i kontrowersji towarzyszyło temu konkursowi, właśnie ze względu na wybór fryzury. Pytania płynęły ze wszystkich stron. Jak wygląda „prawdziwy” Pompadour? Czy jest strzyżeniem czy tylko uczesaniem? Czy może mieć przedziałek czy też nie? Czy ma jakieś cechy charakterystyczne, które muszą być uwzględnione w cięciu czy ich nie ma? Wiele z tych pytań pozostało bez odpowiedzi, a sam regulamin nie precyzował jak powinien wyglądać konkursowy Pompadour.
Od co najmniej dwóch lat szukam kosmetyku z solą morską, który nadawałby się do układania i teksturowania męskich fryzur. Testowałam wszystko co wpadało mi w ręce, a widniejący na opakowaniu napis Sea Salt przyciągał mnie jak magnes.
Jesteśmy zgodni, że dobrze dobrana muzyka lecąca z głośników w barber shopie uprzyjemnia wizytę klientowi i sprawia, że nożyczki i maszynki fryzjerów jakoś lepiej pracują... Z kwestią puszczania utworów Waszych ulubionych wykonawców w salonie związany jest jednak problem praw autorskich, który jak wiele innych kwestii prawnych obwarowany jest wieloma kruczkami. Dziś postaramy się je Wam przedstawić w skondensowanej formie. Zapraszamy do lektury tego może mało fryzjerskiego, ale zdecydowanie istotnego, jak sądzimy, tekstu.
Kojarzycie pewnie
charakterystyczne granatowe pudełka z groźną czachą. W krótkim
czasie stały się u nas bardzo rozpoznawalne, a to za sprawą
świetnej jakości produktów skierowanych do najbardziej
wymagających z Was. Od jakiegoś czasu jesteśmy dumnym
dystrybutorem marki Bluebeards Revenge i dziś postanowiliśmy
przybliżyć Wam ich fenomen.
Czy można uczynić maszynkę nieśmiertelną? Obawiam się, że to niemożliwe, ale poprawną dezynfekcją i właściwą konserwacją możemy znacząco wydłużyć jej życie. Jeden z moich Super Taper’ów jest ze mną już od 5 lat i miewa się naprawdę dobrze.
Niestety widzę, że barberzy często o tym zapominają lub nie do końca zdają sobie sprawę z tego, że właściwa pielęgnacja sprzętu to klucz do sukcesu.
Każdy rzemieślnik powinien dbać o narzędzia, którymi pracuje. Miałam w rękach maszynki, które po 3 miesiącach od pierwszego użycia nadawały się już tylko na złom bo ich silniki ledwo pracowały. Miałam i takie, których ostrza były tak zapchane włosami, że noże zupełnie przestawały się poruszać. Nie mówiąc już o tych, w których przestawione noże tarły o siebie tak mocno, że ostrze po miesiącu lądowało w koszu na śmieci.Tak nie musi być.
Maszynki barberskie to sprzęt wytrzymały, przygotowany na wielogodzinną pracę, to sprzęt, który może służyć nam latami.
Dlatego dziś przychodzę do Was z krótkim poradnikiem jak właściwie dbać o maszynki. To naprawdę nie jest trudne czy skomplikowane, ale wymaga od nas regularności!
USTAWIENIE OSTRZA
Choć tyle się o tym mówi to wciąż większość barberów nie wie, że ostrza w maszynkach wymagają regularnego ustawiania. Mało tego ostrze wymaga ustawienia zaraz po tym jak nowiutka maszynka ląduje na naszym stanowisku, bo fabrycznie nowe ostrza nie są gotowe do pracy. Pomijam fakt, że każdy barber powinien ustawić maszynkę pod siebie. Ja lubię maszynki bardzo krótko tnące, niektórzy barberzy mają jedną maszynkę przygotowaną pod krótkie cięcia, a drugą do fade’ów (czyli z nieco wysuniętym ostrzem).Ustawianie ostrza powinno być nawykiem, a nie przypadkowym działaniem gdy nasza maszynka przestaje zbierać włosy podczas cięcia.
Nie ma dobrej odpowiedzi na pytanie jak często należy to robić. Gdy tylko zachodzi potrzeba. Czasami codziennie, czasami raz na tydzień, czasami raz w miesiącu. Ostrze maszynki często się przestawia, wystarczy nieco mocniej uderzyć nią o blat.
Powinniśmy poznać maszynkę na której pracujemy bo tylko dobra jej znajomość pozwoli nam wyłapać moment, w którym z jej ostrzem dzieje się coś niedobrego.
CZYSZCZENIE OSTRZA
Oprócz regularnego ustawiania ostrza należy je również regularnie rozkręcać i dokładnie oczyszczać z zalegających włosów. Często gołym okiem nie widać co kryje ostrze, a tam potrafi powstać mały mikrokosmos.Ostrze powinniśmy rozkręcać w zależności od ilości strzyżeń wykonanych maszynką, ale nie rzadziej niż raz w miesiącu.
DEZYNFEKCJA
Ostrze maszynki dezynfekujemy po każdym kliencie i nie ma od tego wyjątków. Polecam do tego celu Clippercide, który jest preparatem typu 5 w 1. Dezynfekuje, czyści, konserwuje, chłodzi. Jego używanie chroni ostrze przed zniszczeniem, a przez to, że nie jest on tłusty można go używać nawet podczas wykonywania strzyżenia (np gdy ostrze nam się przegrzeje). Jest on zaopatrzony w rurkę, którą łatwo umieścić we wnętrzu ostrza, a wysokie ciśnienie preparatu wydmucha wszystkie włosy. Od wielu lat używam tylko Clippercide, choć próbowałam wielu innych produktów, ale żaden nie dawał równie zadowalających efektów.Pamiętajcie by dezynfekować maszynkę ustawiając ją ostrzem w dół.
Opakowanie Clippercide wystarcza na 3-4 tygodnie.
KONSERWACJA
Maszynki konserwujemy używając oliwek do konserwacji. Ja pracuję na oliwce WAHL. Jest ona niezwykle wydajna. Maszynki oliwimy codziennie, najlepiej po zakończonej pracy. Aplikujemy ją najlepiej ustawiając maszynkę „głową” w dół (mówiąc o głowie maszynki mam na myśli jej ostrze). To jest bardzo ważne, ponieważ konstrukcja maszynek umożliwia dostanie się do jej wnętrza oliwki i preparatów dezynfekujących. Gdy zostawiacie naoliwioną maszynkę na noc pamiętajcie by również ustawić ją ostrzem w dół.
SCHEMAT CZYSZCZENIA
Po całym dniu pracy nie tylko my jesteśmy zmęczeni, również nasze maszynki. Potrzebują one maszynkowego SPA, czyli porządnego czyszczenia i konserwacji:1. Maszynkę należy dokładnie oczyścić z włosów. Sprawdzają się szczoteczki do czyszczenia maszynek lub zwykłe pędzle malarskie kupione w sklepie budowlanym. Maszynkę trzeba wyczyścić bardzo dokładnie. Jeśli widzimy, że w środku ostrza zalegają jeszcze włosy spróbujmy je wyciągnąć złożonym kawałkim papieru lub wydmuchać np. sprężonym powietrzem.
2. Dokładnie dezynfekujemy ostrze Clippercide trzymając maszynkę ostrzem w dół. Włączamy ją na kilkanaście sekund. Czekamy chwilę, aż preparat odparuje.
3. Aplikujemy oliwkę, również trzymając ostrze w dół. Nie żałujemy oliwki, odpalamy maszynkę na kilka sekund tak by preparat dostał się we wszystkie zakamarki.
4. Tak wyczyszczoną i naoliwioną maszynkę zostawiamy na noc. Rano wycieramy ostrze papierem. Nasza maszynka jest gotowa na kolejny, długi dzień pracy.
Sami widzicie, że nie trzeba wiele wysiłku by właściwie dbać o nasze podstawowe i najważniejsze narzędzia pracy. Zapewniam Was, że to się opłaca i dzięki tym zabiegom będziecie mogli cieszyć się ostrym ostrzem i pracującym na najwyższych obrotach silnikiem przez wiele miesięcy, a nawet lat.
POLECANE PRODUKTY
Autorka: Patrycja Besaha - Jedna z najbardziej rozpoznawalnych kobiet polskiej sceny barberskiej. Właścicielka Petit Pati Barber Shop, oraz organizatorka szkoleń w Petit Pati Barber School. Ambasadorka marki Freak Show.
Moja ulubiona marka kosmetyków do brody THE BRIGHTON BEARD CO pokazała się w totalnie odmienionej odsłonie. Przebierałam nogami żeby wypróbować ich nowe produkty i poznać nowe zapachy.
Jestem już po testach i dzisiaj podzielę się z Wami moim wrażeniami.
Barbering już od paru
ładnych lat zaznacza swoje wyjątkowe miejsce w polskim świecie
fryzjerskim. Fryzjerstwo męskie zyskało status niezależnej sztuki,
a większość z Was – podobnie jak my – bardzo cieszy się z
tego faktu! Słynne polskie barbershopy to przede wszystkim
wirtuozeria fryzjerów, którzy od lat dbają o Wasze fryzury i
brody. W związku z tym, postanowiliśmy przedstawić Wam bestsellery
stworzone przy współpracy z najbardziej znanymi z nich.
To będzie prawdziwe starcie tytanów. Jedne z najbardziej rozpoznawalnych golarek świata stają w jednym ringu. Jaki będzie werdykt? Zapraszam do lektury.
Być może
zauważyliście, że ostatnio na tapetę na blogu wzięliśmy
najczęściej zadawane przez Was pytania. Jednym z nich jest jak
zmaksymalizować możliwości danej pomady, dodać charakteru
fryzurze, i czy prestyler w tym pomoże. Oto odpowiedź!
Kto z nas nie uwielbia tego uczucia zaraz po wyjściu od barbera, kiedy fryzura jest jak wyjęta z żurnala, a broda lśni w promieniach słońca i zachwyca idealnym kształtem? Odpowiedź jest oczywista. Co jednak zrobić, żeby cieszyć się tym efektem dłużej, nawet jeśli Wasz fryzjer ma koszmarnie długie kolejki, a Wy nie zawsze jesteście w stanie wykroić godzinkę na wizytę w Waszym zapełnionym kalendarzu? Oto kilka sposobów jak w domowych warunkach doprowadzić zarost do stanu idealnego.