Jesteś początkującym brodaczem? A może szukasz sprawdzonego sposobu, dzięki któremu z łatwością pozbędziesz się zarostu? W poniższym artykule doradzimy Ci, jak uniknąć podrażnień po goleniu, a także, która metoda golenia - na mokro lub na sucho - będzie dla Ciebie lepsza. Zapraszamy do lektury!
Jak się golić - na sucho, czy mokro?
Zarost możemy golić na sucho lub mokro. Każda z tych metod ma swoje mocniejsze i słabsze strony. W dalszej części artykułu postaramy się je przybliżyć, tak abyś - Drogi Czytelniku - mógł sam wyrobić sobie opinię, która z nich będzie odpowiednia dla Ciebie.
Golenie na sucho - na czym polega?
Golenie na sucho polega na użyciu do tego celu narzędzia w postaci golarki. Korzystając z niej, nie musimy używać poślizgu, co oznacza, że metoda ta nie wymaga użycia niektórych preparatów do golenia. Jakie są zalety i wady golenia na sucho?
Golarka posiada wbudowaną głowicę z nożykami, które świetnie radzą sobie z suchym zarostem. Zaletą tego rozwiązania jest duża efektywność usuwania włosków, a także oszczędność czasu i pieniędzy, gdyż mężczyzna może to zrobić w ciągu zaledwie kilku minut. Golenie na sucho nie wymaga też użycia żeli, mydeł oraz pianek, które zapewniałyby odpowiedni poślizg.
Czy taka metoda ma swoje wady?
Tak! Jeśli porównamy golenie maszynką elektryczną vs. tradycyjne cięcie za pomocą np. brzytwy, to efekt idealnie gładkiej skóry uzyskamy jedynie w tym drugim przypadku. Użycie golarki jest co prawda wygodne, ale wiąże się z cięciem zarostu tuż nad skórą. To z kolei oznacza, że nasz zarost szybciej odrośnie, a my będziemy musieli powtórzyć cały proces od nowa. Wadą tej metody są też podrażnienia po goleniu na sucho. Brak mydła lub pianki może źle wpłynąć na kondycję męskiej skóry.
Golenie na mokro - czym się charakteryzuje i na czym polega?
Golenie na mokro jest procesem, który wymaga użycia większej liczby akcesoriów i preparatów pielęgnacyjnych. Podstawowym akcesorium, które jest niezbędne, by golić się na mokro, jest maszynka na żyletki lub brzytwa. Oprócz tego warto zaopatrzyć się w pędzel, którym rozprowadzimy środek niezbędny do uzyskania poślizgu, a także w mydło lub piankę. Wielu mężczyzn, którzy dobrze wiedzą, jak golić się na mokro, porównuje ten proces do specjalnego rytuału. Nic dziwnego - w końcu jest to metoda wymagająca właściwego przygotowania skóry twarzy. Jeśli chodzi o efekty, to różnice między goleniem na sucho a mokro są łatwo zauważalne. Goląc się na mokro, można uzyskać efekt idealnie gładkiej skóry.
Co jest lepsze - golenie na mokro, czy na sucho?
Wielu naszych czytelników oraz klientów zastanawia się, co lepsze golenie na mokro czy sucho. Problem w tym, że każda z tych metod jest przeznaczona do nieco innej grupy mężczyzn. Golenie na sucho to idealna propozycja dla osób, które nie mają czasu na to, by usuwanie zarostu z twarzy zmienić w prawdziwy rytuał. Każdy, kto wie, jak golić się na sucho, zdaje sobie sprawę, że cała ta "procedura" nie trwa dłużej niż kilka lub kilkanaście minut.
Z kolei golenie na mokro wymaga nieco cierpliwości, a już na pewno doświadczenia i umiejętności (zwłaszcza, jeśli chodzi o sprawne korzystanie z żyletek lub brzytew). Poza tym uzyskanie idealnego efektu golenia na mokro jest wypadkową wielu prób i błędów. Każdy mężczyzna, który wybiera tę metodę, powinien wybrać odpowiadające mu kosmetyki. Mamy tu na myśli nie tylko piankę tudzież mydło do golenia, ale też żele nawilżające. Dlatego proste, sumaryczne porównanie metod golenia na mokro i sucho nie jest takie proste.
Golenie na mokro - ukłon w stronę klasyki?
Wielu mężczyzn, którzy wcześniej korzystali z elektrycznych golarek, dziś używa akcesoriów do golenia na mokro. Dlaczego? Ponieważ taka metoda usuwania zarostu to dla nich prawdziwa przyjemność. Mało tego - jest to też swoisty ukłon w stronę klasycznego podejścia do golenia, w którym szczególną rolę odgrywały takie cechy jak cierpliwość i dokładność. Wybierając, co lepsze - golenie na sucho czy mokro, warto również wziąć pod uwagę, że usuwanie zarostu z użyciem pianki lub mydła nie musi być tak częste, jak golenie maszynką. Mając idealnie gładką skórę, można pozwolić sobie na nieco dłuższe interwały czasowe pomiędzy kolejnymi sesjami.
I jak? Która z tych dwóch metod lepiej do Ciebie przemawia?